BESSA Voigtlandera. Amator udziela rad.

Oto rarytas z lat trzydziestych ubiegłego wieku, przedstawiający sposób posługiwania się Bessą 6x9:

Każdy potrzebujący może sobie teraz wydrukować książeczkę i mieć.

Polecam to zrobić, bo z własnego doświadczenia wiem, ze w sieci nic nie trwa wiecznie.

Początek dużego formatu. "Eurynar" Rodenstock.

Oto On. A teraz pozostaje dorobić do niego Aparat.

Będzie ciekawie. Proszę śledzić.

I jeszcze jedna sprawa. Drugiego takiego jak ten, nie spotkałem.

Projekt: Fotopan FF. Dalszy ciąg wspomnień o Fotonie...

Nie są to wspomnienia typowe. I nawet jeśli za bardzo nie wspominałem, to teraz mogę.

Wspominać będę robiąc zdjęcia na materiałach fabryki, która dawno nie istnieje.

Pierwszy etap za mną 68 metrów Fotopanu FF i 17 metrów Mikrofilmu Negatywowego.

Zobaczymy co będzie, wiem, że Fotopan F z 1972 roku zachowuje się dziś całkiem normalnie.

Te puszki mają daty z lat 80-tych.

Pozostaje nawinąć i wypróbować.

Norma FF zwojowe i małoobrazkowe.

 

Posiadam także normę na błony arkuszowe.

Chciałoby się uhonorować jakoś minione lato. Wakacje :-)

Chyba mogę (wszak jestem u siebie) zrobić to za pomocą fotografii...

Jak widać było dość przyjemnie. Fotografie wykonane Pentaxem K5 i Smartfonem LG G3.

Dla równowagi.